Aktualności
Jak wygrać z lenistwem? 6 skutecznych sposobów
Myślałeś kiedyś o założeniu własnego biznesu? Wpadłeś na genialny pomysł, ale go nie zrealizowałeś? Nie jesteś wyjątkiem. Chcąc znaleźć przyczynę naszych niepowodzeń, w pierwszej kolejności musimy odpowiedzieć sobie na pytanie: jak wygrać z lenistwem? Odpowiedź na to pytanie może rozwiązać wszystkie nasze dotychczasowe problemy.
Motywacja – jak wyjaśniają psychologowie – to stan gotowości do podjęcia określonego działania. Jeśli chcemy w pełni wykorzystać potencjał drzemiący w motywacji, powinniśmy skupić się na swoich obowiązkach akurat w tych momentach, kiedy ona się pojawia. Eksperci uważają, że wszystkie trudne do realizacji zadania należy wykonać w dobie chwilowego doładowania energetycznego Przykładowo, chcąc nauczyć się języka obcego, w chwili odczuwalnego zastrzyku energii zapiszmy się na kurs.
Jak wygrać z lenistwem? Planuj!
Co w sytuacji, kiedy motywacja obniży się poniżej produktywnego poziomu? W pierwszej kolejności stwórz szczegółowy plan działania. Możesz wykorzystać do tego kartkę papieru. Chcesz nauczyć się podstaw programowania? Ustal godzinę, o której oddasz się całkowicie temu zadaniu. Pozwoli to nie tylko na usystematyzowanie planu dnia, ale też wprowadzi dodatkowy spokój w twojej głowie.
Jedno zadanie, wiele zadanek…
Rozdziel wielkie zadanie na kilka mniejszych. Często sama świadomość skomplikowanego obowiązku odstrasza na tyle, że poddajemy się już na samym starcie. Stworzenie kilku lub kilkunastu mniejszych punktów instrukcji działania z całą pewnością pozwoli nam na efektywne zarządzenie czasem i energią, a tym samym zapobiegnie nadmiernemu zniechęceniu już na samym wstępie.
Priorytety
Zrezygnuj z multitaskingu. Dla tych, co nie wiedzą: jest to określenie jednoczesnej wielozadaniowości. Jak pokazują przeprowadzone badania, odejście od wykonywania kilku zadań w jednym czasie pozytywnie wpływa na samopoczucie i efektywność działania. Rozpraszając koncentrację zwiększamy poziom negatywnego stresu, co w konsekwencji oddali nas od upragnionego sukcesu.
Przeświadczenie o wykonywaniu trudniejszych zadań w pierwszej kolejności to mit. Musisz zająć się czymś, co prawdopodobnie nie zajmie ci dłużej niż kilka minut? Rozpocznij od tego nowy dzień! Małe sukcesy motywują najbardziej. Dzięki temu z jeszcze większą werwą i zadowoleniem przystąpisz do realizacji kolejnego, być może trudniejszego zadania. A pamiętajmy, pozytywne nastawienie to większa połowa sukcesu.
Aktywność fizyczna
Nic tak nie oczyszcza myśli, jak aktywność fizyczna. Badania dowodzą, że już 20 minut codziennego treningi wpływa na znaczącą poprawę samopoczucia i kondycję umysłu. Trenując codziennie, zmniejszamy wewnętrzny niepokój, poprawiamy jakość naszego snu, a za sprawą poprawy naszej odporności chronimy się przed wszelkiego rodzaju chorobami cywilizacyjnymi.
Jeśli – mimo wszystko – wyżej przedstawione korzyści nie skruszą naszego wewnętrznego lenistwa, znajdźmy kompana i motywujmy się wzajemnie! Już sama dana obietnica drugiej osobie nałoży na nas presję, przez co na pewno trudniej będzie nam rezygnować z nadchodzących wyzwań. Podobno nic tak dobrze nie smakuje, jak zdrowa sportowa rywalizacja.
Home-office
Choć na pierwszy rzut oka praca zdalna z domu wydaje się spełnieniem marzeń, nie wszyscy pracownicy preferują tego typu model pracy. Jak wiadomo, nasz dom to miejsce, gdzie czujemy się bezpiecznie, gdzie spędzamy swój czas wolny. Z tego powodu może być nam trudniej o wykrzesanie z siebie większej dawki energii do sprostania wymaganiom intensywnej pracy. Ta komfortowa strefa kojarzy nam się ze spaniem, spożywaniem posiłków czy ulubionego serialu na Netflixie. Jak więc wygrać z lenistwem?
Chcąc osiągnąć najwyższy stopień produktywności w domu, nie zapomnij o przygotowaniu odpowiedniego stanowiska pracy. Praca przy stoliku kawowym z włączonym telewizorem w tle nie sprawdzi się w tym przypadku. Najlepszym wyborem okaże się wygodny fotel przy uporządkowanym biurku, a więc coś, na co możemy liczyć w większości biurowych miejsc pracy.
Więcej pracy, więcej korzyści
Co w sytuacji, kiedy chcemy zrezygnować z realizacji naszego celu? Jak wtedy radzić sobie z niechcianym lenistwem? Wówczas najlepiej pomyśleć o korzyściach, jakie czekają na nas po ukończeniu zadania. Często będą to pieniądze, podziw kolegów z pracy czy awans zawodowy. Jednak najważniejsze, żebyśmy sami od siebie wymagali. Chęć codziennego rozwoju w perspektywie czasu może sprawić, że w końcu zdobędziemy swój osobisty Mount Everest.