pensja minimalna

W Polsce od 1 stycznia 2023 roku obowiązuje nowa 01pensja minimalna, która wynosi 3 490 zł brutto. To o 480 zł więcej niż w 2022 roku i oznacza to wzrost o 12,6 proc. Co więcej, od 1 lipca 2023 roku płaca minimalna wzrośnie o kolejne 110 złotych i wyniesie 3600 złotych brutto.

Pensja minimalna a pracownicy

Podwyżka minimalnej płacy to ważne wydarzenie dla wielu pracowników w Polsce, którzy zarabiają na poziomie minimalnym lub nieco powyżej. Dla wielu z nich podwyżka ta może stanowić istotną poprawę ich sytuacji finansowej, choć oczywiście w wielu przypadkach wynagrodzenie to nadal będzie niewystarczające do godnego życia.

Płaca minimalna a pracodawcy

Dla pracodawców natomiast, podwyżka minimalnej płacy to dodatkowy koszt. Oznacza to, że będą musieli wyłożyć więcej pieniędzy na pensje swoich pracowników, co może wpłynąć na rentowność ich działalności. Z drugiej strony, wyższa płaca minimalna może przyczynić się do poprawy jakości pracy i zwiększenia zaangażowania pracowników, co w dłuższej perspektywie może być korzystne dla pracodawców.

Pensja minimalna w Europie

Podwyżka minimalnej płacy w Polsce jest również częścią szerszego trendu, który można obserwować w Europie i na świecie. Wiele krajów wprowadza coraz wyższe minimalne wynagrodzenie, aby poprawić sytuację pracowników o niskich dochodach. Jednocześnie, nie brakuje głosów krytykujących ten system, argumentujących że wysokie koszty pracy minimalnej wpływają negatywnie na rynek pracy.

Podwyżka minimalnej płacy w Polsce w 2023 roku to ważne wydarzenie dla wielu pracowników i pracodawców. Choć może stanowić istotną poprawę sytuacji finansowej dla niektórych, to wciąż pozostaje wiele osób, dla których wynagrodzenie minimalne jest zbyt niskie. Wprowadzenie wyższej płacy minimalnej może być krokiem w kierunku poprawy jakości życia dla wielu ludzi, ale równocześnie musi być zrównoważone z innymi czynnikami, takimi jak rynek pracy czy konkurencyjność firm.

Przeczytaj też:

1. Jak inflacja wpływa na polski rynek pracy?
2. Polski rynek pracy: wojna w Ukrainie a deficyt pracowników
3. Jak wygrać z lenistwem? 6 skutecznych sposobów

zarobki za granicą

Ponad 2,5 miliona Polaków – według Głównego Urzędu Statystycznego – przebywa na emigracji. Głównym powodem dla którego Polacy decydują się na emigrację jest praca za granicą i związane z nią wyższe zarobki.

Niecałego 3800 złotych na rękę to średnie miesięczne wynagrodzenie w Polsce w sektorze średnich i dużych firm. Prawie 13 700 złotych w przeliczeniu na złotówki wynosi średnie wynagrodzenie w Wielkiej Brytanii, a prawie 15 900 złotych w Norwegii.

praca za granicą

wypłata

Na zachodzie i północy Europy zarobki są zdecydowanie wyższe, ale wyższe są też koszty życia. Prawie 5700 złotych trzeba zapłacić za wynajem kawalerki w Londynie poza centralnymi dzielnicami. W Warszawie, trzy razy mniej. Przebywając w Norwegii za zestaw Big Mack’a zapłacimy 52 złote. W Polsce za tę kwotę możemy kupić ponad trzy takie zestawy! Czy faktycznie opłacalny jest wyjazd za granicę do pracy? Jak wypada Polska w porównaniu płac na poszczególnych stanowiskach i pod względem kosztów życia na tle pozostałych krajów Europy?

Praca za granicą – gdzie emigrują Polacy?

praca w londynie

Londyn

Mimo rekordowo niskiego bezrobocia, stale rosnących płac, coraz większa ilość Polaków decyduje się wyjechać do pracy za granicę, a w kraju zaczyna brakować rąk do pracy. Od 2004 roku, czyli od wejścia naszego kraju do Unii Europejskiej, liczba polskich emigrantów wzrosła o ponad 1,5 miliona.

Ze względu na szeroki dostęp do rynku pracy Polacy emigrują głównie do krajów należących do Unii Europejskiej. 12 procent wybiera kraje spoza Europy. Według danych Głównego Urzędu Statystycznego najwięcej Polaków przebywających za granicą powyżej trzech miesięcy mieszka obecnie w Wielkiej Brytanii (788 tysięcy). Na drugim miejscu znajdują się Niemcy (687 tysięcy). Następnie Holandia (167 tysięcy) i Irlandia (112 tysięcy).

Płaca minimalna

urokliwa irlandia

Irlandia

Rozważając wyjazd za granicę zastanawiamy się przede wszystkim na jakie zarobki możemy liczyć. Płaca minimalna to poziom, od którego możesz zacząć budować swoje oczekiwania finansowe. Spośród państw, którego posiadają regulację dotyczącą wynagrodzenia minimalnego na najwyższą miesięczną płacę minimalną mogą liczyć pracujący w Irlandii (6 321 złotych), Holandii 5 962 złotych) i Francji (5 881 złotych).

Średnie wynagrodzenie

Poza płacą minimalną warto także spojrzeć na średnie wynagrodzenie netto w gospodarce. Ze względu na różną wysokość kwot wolnych od podatku w poszczególnych krajach, na zarobki należy spojrzeć w perspektywie rocznej. Wśród krajów, do których wyjeżdża do pracy najwięcej Polaków najwyższe średnie roczne zarobki netto są w Norwegii (ponad 190 tysięcy złotych). Na kolejnym miejscu jest Wielka Brytania (ponad 165 tysięcy złotych). Trzecia pod względem wielkości średnich zarobków jest Holandia (ponad 150 tysięcy złotych).

Jakie branże?

polscy specjaliści za granicą

budownictwo

Według danych, Polacy na emigracji najczęściej pracują w przemyśle, gastronomii, budownictwie i handlu. Spójrzmy zatem na zarobki w stolicach państw do których Polacy wyjeżdżają najczęściej. Budowlańcy na najwyższe zarobki mogą liczyć w stolicach Norwegii i Irlandii (ponad 12 tysięcy złotych miesięcznie). Osoby pracujące w produkcji oraz ekspedienci najwięcej zarobią w Dublinie i Amsterdamie. Barmani w Dublinie i Londynie. Osoby z wyższym wykształceniem pracujący na stanowisku „junior account” najwyższą wypłatę dostaną w Oslo oraz Londynie.

Koszty życia
koszty życia za granicą

mieszkania

Porównując koszty życia przyjmiemy model, w którym wynajmujemy pokój w 3 – pokojowym mieszkaniu poza centrum miasta, nie posiadamy samochodu (korzystamy z komunikacji miejskiej), jadamy głównie w domu. Dwa razy w miesiącu idziemy do kina lub na piwo ze znajomymi. Na życie w proponowanym modelu w Warszawie będziemy potrzebowali około 2300 złotych miesięcznie. Wśród analizowanych zagranicznych miast w tym modelu najtańszy jest Berlin (4038 złotych). Najdroższy zaś Londyn (6332 złotych) i Oslo (5891 złotych).

Fakt, praca za granicą wiąże się ze zdecydowanie wyższą pensją niż w Polsce, ale wyjeżdżając do pracy należy pamiętać też o tym, że emigranci bardzo często wykonują pracę poniżej swoich kwalifikacji. Dołączając do tego tęsknotę za rodziną i bliskimi oraz trudności w przyzwyczajeniu się do nowego środowiska można zauważyć, że tego typu emigracyjne wyzwanie niesie za sobą zarówno plusy, jak i minusy. A Wy, jakie macie zdania na temat emigracyjnej pogoni za pieniądzem?

Przeczytaj też:

  1. Najgorsze zawody. Czy jest w nich też twój?
  2. List motywacyjny – jakich błędów nie popełniać?
  3. Praca tymczasowa – czym jest i jak ją dostać?
płaca minimalna

Płaca minimalna ma wzrosnąć. Przynajmniej tak wynika z projektu rozporządzenia Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Zakłada on podniesienie pensji Polaków do poziomu 2800 złotych brutto. Jego wejście w życie planowane jest od 1 stycznia 2020 roku.

Płaca minimalna w górę

Oprócz podniesienia płacy minimalnej (w skali miesiąca), planuje się też zmianę stawki godzinowej. Od przyszłego roku ma ona wynosić 18,30 złotych brutto. Szacuje się, że na zaplanowanych podwyżkach zyska około 1,7 miliona pracowników, otrzymujących do tej pory najmniejsze możliwe wynagrodzenie. Ich realne pensje (to, co w portfelu) wzrosną o 140 złotych – z 1920 zł do 2060 zł.

Problem pracodawców

Niestety, najbardziej na planowanej podwyżce ucierpią pracodawcy. Już w tej chwili koszty utrzymania pracowników stanowią nie lada wyzwanie dla małych i mikroprzedsiębiorstw, a po ich podniesieniu może być jeszcze trudniej. Szacuje się, że całkowity koszt podwyżek dla dużych firm to 826,2 mln złotych. W przypadku małych, średnich i mikroprzedsiębiorstw to aż 3,04 mld złotych.

Obietnice a rzeczywistość

Przypomnijmy, politycy partii rządzącej przed ostatnimi wyborami parlamentarnymi zapowiadali wzrost płacy minimalnej. Miały one wynosić 3 tysięcy złotych na koniec 2020 roku i do 4 tysięcy złotych na koniec 2023 roku. Już teraz widać, że prawdopodobnie nie będzie to możliwe.

Prognozy dotyczące stopy bezrobocia w 2021 r. prezentowane przez ekspertów krajowych i międzynarodowych wskazują na to, że efekt epidemii będzie odczuwalny przede wszystkim w 2020 r., zaś w 2021 r. sytuacja powinna się ustabilizować lub poprawić. Podwyższenie minimalnego wynagrodzenia za pracę pozytywnie wpłynie na sytuację finansową gospodarstw domowych, podnosząc dochody pracowników wymagających szczególnej ochrony w czasie kryzysu wywołanego epidemią COVID-19 – można przeczytać w projekcie.

Związkowcy więcej, przedsiębiorcy mniej

Rozwiązanie zaproponowane przez stronę rządową nie spodobało się wszystkim. Związki zawodowe oczekiwały kwoty równej 3100 złotych brutto. Przedstawiciele przedsiębiorców 2600 złotych brutto – takiej, jaka obecnie obowiązuje, jeśli chodzi o regulację płacy minimalnej. Nie chcąc podwyżek, argumentowali to trudnym czasem w gospodarce, która przez pandemię koronawirusa zdecydowanie zwolniła.