
Agencja pracy oszukuje – to mit! Tak długo, jak istnieją, tak długo istnieją też wręcz niewiarygodne historie. Z reguły opinia o ich działalności nie jest zbyt pochlebna, jednak czy słuszna i prawdziwa? Poniżej przedstawiliśmy kilka najbardziej rozpowszechnionych fałszów, jakie na co dzień funkcjonują w świadomości ludzi rynku pracy.
Mit: Agencja Pracy zajmuje część pensji pracownika
Każdy klient, który decyduje się na „zatrudnienie” pracownika tymczasowego ponosi wszystkie koszty związane z jego pracą. Oprócz pensji, są to też opłaty wynikające z umowy zawartej z agencją pracy. Trzeba przy tym jednoznacznie podkreślić, że zarobek wspomnianej agencji nigdy nie jest podbierany z wynagrodzenia pracownika tymczasowego. Agencje pracy ceny za swoje usługi ustalają jeszcze przed rozpoczęciem procesu rekrutacyjnego. Dzięki temu pracownicy mogą mieć 100 – procentową pewność, że ich wynagrodzenia na tej transakcji w żadnym stopniu nie ucierpią.
Agencja pracy oszukuje – to mit! Wiele tworzą Internetowi frustraci
Dla jednych jest to oczywiste, dla innych – niestety nie. Agencja pracy oszukuje – to mit! W Internecie aż roi się od opinii, że agencje pracy to zwykli pospolici złodzieje. Rzekomo wykorzystują ciężką pracę pracowników dla swojego egoistycznego zarobku. Często są to też opinie ludzi, którzy albo nie mieli żadnej styczności z tego typu formą zatrudnienia, albo nie posiadają wystarczającej wiedzy w tym temacie. Mimo wszystko, należy walczyć z tego typu bezpodstawnymi oskarżeniami. Tym bardziej w dobie szerzącej się internetowej dezinformacji.
Mit: Agencja Pracy nie płaci w terminie
Jest to nieprawda! Dlaczego? Ano dlatego, że wszystkie agencje pracy są skrupulatnie kontrolowane przez pokaźną liczbę instytucji państwowych. Ich codziennym zadaniem jest ochrona pracowników przed nieuczciwymi praktykami, przez co w rzeczywistości są one (niewłaściwe praktyki) NIEMOŻLIWE. Trudno przypuszczać, by jakakolwiek agencja pracy ryzykowała krótkotrwały nielegalny zysk mając na uwadze późniejsze o wiele bardziej kosztowne kary. Co więcej, wypłata wynagrodzeń w terminie jest bezpieczniejsza w przypadku agencji pracy. Tradycyjny pracodawca nie ma nad sobą aż tylu instytucji kontrolujących.
Mit: Pracownik tymczasowy to „zapchaj dziura”
Choć pracownik tymczasowy nie bez przyczyny od razu kojarzy się z tymczasowością (ze względu na nazwę), to w praktyce wcale nie musi tak to wyglądać. Przepisy prawne jasno nakazują, że tego typu pracownik może pracować w jednym zakładzie pracy maksymalnie przez 18 miesięcy w okresie następnych 36 miesięcy. Mimo tego, nikt nie zabrania pracodawcy „przejąć” po tych okresie pracownika i zatrudnić go u siebie na stałe. Jest to bardzo częsta praktyka szczególnie w przypadku osób, które sprawdziły się w charakterze wykonywanej pracy i pracodawca jest z nich zadowolony.
Mit: Praca tymczasowa to tylko umowy śmieciowe
Agencje pracy tymczasowej pozyskują pracowników tymczasowych za pomocą umów, jakie bez wątpienia są zgodne z obecnie panującymi przepisami prawa. Z reguły brane są pod uwagę dwie możliwości – umowa o pracę i umowa zlecenie. Od obu tych umów pobierane są podatki, a także ewentualne składki ZUS. Każdemu, kto zatrudniony jest na umowie o pracę, przysługuje standardowy urlop wypoczynkowy, dodatek za nadgodziny czy umowny okres wypowiedzenia. W sytuacji, kiedy dany pracodawca zrezygnuje z pracownika tymczasowego, pracownik ten prawdopodobnie nie zostanie „na lodzie”. Jeśli się sprawdził i systematycznie wykonywał swoje obowiązki, agencja pracy z całą pewnością będzie w stanie zaproponować mu inne miejsce pracy. Pokazuje to, że pracownicy zatrudnieni przez agencje pracy znajdują się w dość uprzywilejowanej sytuacji w przeciwieństwie do osób poszukujących pracy na własną rękę.
Mit: praca tymczasowa to tylko praca fizyczna
Na szczęście nie jest to prawdą. Wiele instytucji i przedsiębiorców od czasu do czasu potrzebuje dodatkowych umysłów w swoich wygodnych biurach. Możliwości w tym zakresie są dość obszerne. Wspomnieć tutaj można by chociaż o branży logistycznej, spedycyjnej, telefonicznej obsłudze klienta, administracji biurowej czy sprzedaży. Praca tymczasowa ma też w swojej szerokiej ofercie doskonałe propozycje dla studentów, chcących łączyć pracę ze studiami. Jako przykłady mogą posłużyć tutaj koncerty muzyczne, targi czy masowe wydarzenia sportowe. Pamiętajmy – praca tymczasowa charakteryzuje się jedynie okresem trwania (maksymalnie 18 miesięcy), a nie rodzajem.